Działalność w Stowarzyszeniu Mediatorzy Polscy to jedno z najbardziej ciekawych doświadczeń w moim życiu. Chciałbym pokrótce przedstawić perspektywę działalności SMP widzianej moimi oczami.
Tytułem wyjaśnienia
Ten krótki artykuł piszę już jako były członek zwyczajny SMP. Dlaczego? Cierpię na przypadłość dość powszechną we współczesnym świecie – brak czasu. Staram się angażować w sprawy społeczne najlepiej jak potrafię. Niestety czasem trudno pogodzić pewne aktywności. Poświęciłem się badaniom naukowym z zakresu ekonomii dochodu podstawowego, co być może przyniesie kiedyś pożytek naszemu społeczeństwu. Doktorat jest niestety przedsięwzięciem dość czasochłonnym, w związku z czym trudno byłoby mi angażować się w działalność SMP. Oczywiście wciąż pozostaję mediatorem i zamierzam prowadzić mediację. Jak jednak chcę pokazać, działalność SMP to nie tylko prowadzenie mediacji.
Uznałem, że to dobry moment, by nieco przybliżyć Wam niektóre działania Stowarzyszenia, patrząc na nie z pewnego dystansu. Przy okazji jest to szansa, aby podziękować osobom, z którymi miałem przyjemność współpracować.
SMP to nie tylko prowadzenie mediacji
Do SMP wstąpiłem oczywiście po to, by prowadzić mediację. Nie spodziewałem się, że przez te niespełna 3 lata od pierwszych spotkań z członkami Stowarzyszenia będę miał okazję zrobić tak wiele innych rzeczy, które sprawią mi tyle satysfakcji. Wszystkiego nie sposób oczywiście wymienić.
Zacznę jednak od mediacji. Stowarzyszenie Mediatorzy Polscy prowadziło mediacje rodzinne w Gorlickim Ośrodku Interwencji Kryzysowej. W ramach tego projektu miałem przyjemność odbyć staż pod okiem Tomasza Brodowicza, członka zarządu SMP i niezwykle doświadczonego mediatora, któremu chciałbym z tego miejsca podziękować za całą pomoc, radę i zaangażowanie, nie tylko w ramach mojego stażu, ale i przez cały okres naszej późniejszej współpracy.
Kocham pisać. Dzielić się wiedzą i doświadczeniami. Dzięki uprzejmości Prezes Zarządu SMP, Elżbiety Damm, miałem okazję prowadzić dla Was tego bloga, przybliżając Wam nieco świat mediacji. Na stronie pojawią się niebawem ostatnie z moich artykułów. Nie zawsze mogłem pisać regularnie, jednak cieszę się że mogłem przybliżyć Wam nieco mediację i inne metody rozwiązywania sporów (wszak pisałem tu również np. o sądownictwie powszechnym i arbitrażu).
Mediowanie i prowadzenie bloga, to tylko część z moich doświadczeń związanych z działalnością w Stowarzyszniu. Wspólnie z Elą oraz Anną Dudą, ówczesną Prezes krakowskiego Oddziału SMP i obecnym członkiem głównego zarządu Stowarzyszenia, pracowaliśmy nad projektem związanym z konsultacjami programu jednego z kierunków studiów na jednej z krakowskich uczelni. Było to niezwykle cenne doświadczenie dla kogoś, kto niedługo później związał się ze światem nauki.
Współpraca z Anią także była niezwykle ciekawa. Miałem okazję poprowadzić swoje pierwsze lekcje w szkole w ramach projektu związanego z mediacjami rówieśniczymi, a także uczestniczyć w finałowym wydarzeniu tego projektu jako ekspert z ramienia SMP. Praca z dziećmi była dla mnie niezwykłym wyzwaniem, co swoją drogą pomogło mi niedługo potem lepiej poradzić sobie podczas praktyk studenckich w szkołach na moich studiach z filozofii.
SMP angażuje się w działalność społeczną związaną nie tylko z mediacjami. Jako członkowie Stowarzyszenia mieliśmy np. okazję uczestniczyć w szkoleniu dotyczącym kształcenia dualnego przeznaczonego dla osób z grupy NEET (ang. not in employment, education or training). Jako że szkolenie było wyjazdowe, mieliśmy szansę na spokojnie przedyskutować pewne kwestie związane z rozwojem SMP. Katarzyna Zawojska-Przybylak, która jest członkiem Komisji Rewizyjnej SMP, zaproponowała wtedy opracowanie kodeksu etycznego w odpowiedzi na pewne wyzwania, z którymi przyszło nam się zmierzyć. Poproszono mnie, jako filozofa, o opracowanie tego dokumentu.
Praca nad kodeksem etycznym zbiegła się w czasie z pracami nad istotnymi zmianami statutu SMP, w których miałem okazję uczestniczyć. Oprócz ówczesnego zarządu w osobach Elżbiety Damm, Tomasza Brodowicza oraz Agaty Kupczak-Chyl, swoją wiedzą i radą w tych projektach służył mi zawsze nieoceniony dr Damian Gil. Kodeks etyczny SMP został przyjęty przez Walne Zebranie Stowarzyszenia i wszedł w życie 1 września 2020 r. Praca nad tym dokumentem była dla mnie niezwykle ważna nie tylko jako dla mediatora, ale również jako dla filozofa. Mam nadzieję, że ten Kodeks posłuży za drogowskaz dla wielu mediatorów.
Damianowi Gilowi chciałbym serdecznie podziękować za możliwość udziału w innym projekcie – Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej nt. Mediacja i inne konsensualne formy zakończenia postępowania sądowego zorganizowanej w Sandomierzu późnym latem 2020 r. Miałem okazję wygłosić tam swój referat, stawiając pierwsze kroki jako naukowiec oraz reprezentować Stowarzyszenie w imieniu nieobecnej z powodu ważnych obowiązków Prezes Zarządu SMP. Owocem Konferencji była publikacja monografii Węzłowe problemy mediacji w sprawach cywilnych, pod redakcją Adama Pązika, Wydawnictwo Naukowe UP, Kraków 2020, w której pojawił się mój artykuł naukowy pt. Realizacja naczelnych zasad mediacji w Kodeksie postępowania cywilnego. Było to niezwykle ważne doświadczenie, które nie pozostało bez wpływu na moją dalszą drogę życiową.
Podsumowanie i podziękowania
Ten krótki przegląd niektórych projektów związanych z działalnością Stowarzyszenia Mediatorzy Polscy nie wyczerpuje oczywiście mnogości działań podejmowanych przez Stowarzyszenie. Chciałbym nim jednak pokazać, że działalność w tej organizacji to nie tylko prowadzenie mediacji, ale też wiele innych istotnych społecznie zadań. Wstępując do SMP nie spodziewałem się wziąć w nich wszystkich udział. Cieszę się, że miałem taką szansę.
Na koniec chciałbym podziękować jeszcze raz wszystkim wymienionym przeze mnie osobom oraz każdemu członkowi Stowarzyszenia, z którym miałem okazję współpracować lub choćby poznać się przy okazji przeróżnych spotkań. Serdecznie dziękuje i życzę Wam sukcesów we wszystkich działaniach.
